Zaglądam tu i ówdzie. Częściej oczywiście ówdzie. Czasem coś dostanę, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjęciu jest Janek, z którym 15 sierpnia byliśmy pod Krzyżem.
Dr Paul Cameron powie o społecznych skutkach rewolucji obyczajowej
Szanowni czytelnicy: zachęcam aby do tematu podejść krytycznie. Wiara wiarą, ale wydaje mi się że ślepo za wszystkim katolik nie może podążać,bo po to mamy ROZUM i RAZSĄDEK( dany przez Boga) aby z niego jak najczęściej korzystać. Przeczytajcie opracowanie poniżej. To tylko jedno z wielu zródeł informacji o Paulu Cameronie.
Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wszczęło dochodzenie w związku z licznymi skargami psychologów na merytoryczną poprawność badań Camerona. W międzyczasie Cameron złożył rezygnację z członkostwa w Towarzystwie, jednak nie została ona rozpatrzona ze względu na toczące się dochodzenie. Zakończyło się ono w grudniu 1983 roku wyrzuceniem Camerona z szeregów APA z powodu pogwałcenia kodeksu etycznego[18].
W 1984 Towarzystwo Psychologiczne Stanu Nebraska wydało oświadczenie, w którym odcięło się od prezentowanych przez Camerona interpretacji literatury naukowej[19]. W 1986 Amerykańskie Towarzystwo Socjologiczne skrytykowało Camerona za nieustanne nadinterpretacje socjologicznych materiałów badawczych[20]. Jednocześnie Towarzystwo stwierdziło, że wystarczy pobieżna analiza działalności Camerona, aby dojść do wniosku, że nie ma ona nic wspólnego z nauką. Nauka jest jedynie przykrywką działalności ideologicznej. (...) Niektórzy socjologowie są zszokowani poziomem nadużyć pana Camerona[21].
W 1996 Kanadyjskie Stowarzyszenie Psychologiczne wydało podobne oświadczenie, odcinające się od działalności Camerona i stwierdzające, że jest ona całkowicie oparta na nadinterpretacjach i błędach metodologicznych[22].
Chciałabym dodać jeszcze, że uczestniczyłam w jednym z jego wykładów. Jestem szczerze zasmucona i i zażenowana tym co dr Cameron wygłasza publicznie. To nie jest nauka. Jest to ideologia pod płaszczem rzekomej nauki. Mija się to wszystko z tym co nauka już wie na pewne tematy (homosexualizm, orientacja psychoseksualna, molestowanie dzieci, uzależnienia, AIDS/HIV, choroby STD ). W żadnej instytucji publicznej , nawet w kościołach, domach spotkań religijnych itp. nie powinno się ludzi wprowadzać w błędny tok rozumowania. To wszystko buduje stereotypy i wzmacnia te już istniejąc.
Można krytykować propagandę homoseksualizmu z powodów religijnych i to wystarczy. Oczywiście tym, którzy wierzą.
Można oceniać zjawisko na gruncie materiałów zebranych przez badaczy socjologów. Też mamy powody, aby oceniać je negatywnie. Takie właśnie ocenianie proponuje Cameron. Też byłem na jego wykładzie i jeśli byłem zasmucony to tym, że tak mało wiedziałem o społecznych skutkach tej choroby.
Można wreszcie przegłosować, tak jak to zrobiła Światowa Organizacja Zdrowia, że niezdolność do posiadania potomstwa z powodu niewłaściwie skierowanego popędu płciowego, to nie jest żadna choroba, a tylko taka sobie nieszkodliwa cecha charakteru, pozbawiając szans na leczenie i założenie normalnej rodziny miliony chorych ludzi na całym świecie.
Smutne jest to, że pozornie zrobiono to dla ich dobra, a tak naprawdę z dwóch powodów:
1. Aby zwiększyć szanse na znalezienie homoseksualnego partnera tym, którzy leczyć się nie chcą.
2. Aby zmniejszyć wielkość populacji.
Smutne jest to, że przygotowuje się opinię społeczną do akceptacji pedofilii. W kilku krajach (na przykład w Kanadzie) toczą się dyskusje na temat obniżenia wieku dzieci z którymi będzie można bezkarnie utrzymywać kontakty seksualne. Co charakterystyczne chodzi o kontakty osób dorosłych z młodocianymi, a nie młodocianych między sobą.
wyszperane i otrzymane
Zaglądam tu i ówdzie. Częściej oczywiście ówdzie. Czasem coś dostanę, ciekawsze rzeczy tu dam. ''Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart'' Na zdjęciu jest Janek, z którym 15 sierpnia byliśmy pod Krzyżem.